Wersja tekstowa:
Seria upalnych czerwcowych dni. W Olsztynie w cieniu + 30 st. C, a w autokarze klimatyzacja, zimne napoje, zew podróży i śpiew na ustach. To Nasi jadą zdobywać Toruń, czyli jednodniowa wycieczka krajoznawcza. Trasa niedługa, odległość przyzwoita, ale warunki na drogach utrudnione, więc i czasu u celu niestety mniej. Złaknieni przygód dotarli wreszcie do miejsca przeznaczenia. Atrakcji tyle, że jedno popołudnie, to stanowczo za mało. Ale udało się: zobaczyć sporą część Starówki (wpisana jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO – LINK https://www.torun.pl/pl/kultura/torun-na-liscie-unesco ). Zwiedzanie w obecności przewodniczki, sprawiało, że odwiedzane miejsca obrastały w ciekawe historie. Na liście atrakcji znalazł się Młyn. Nie taki co miele ziarno, ale taki co wzbogaca mąkę informacji w otręby doświadczalnej wiedzy o szeroko pojętej nauce. W rzeczywistości chodzi o Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy – LINK – https://mlynwiedzy.org.pl
Zadowolenie równało się poziomowi zmęczenia, ale takie „wypady”, to wspaniała odskocznia od codzienności.
No i pierniki zostały „obowiązkowo” zakupione. Ależ one smaczne!